O tym, że koronawirus jest bronią biologiczną świadczą nie tyle liczby (zupełnie nie porównywalne sposoby liczenia w różnych krajach), lecz sposób w jaki zachowały się kraje mające najlepszy wywiad w Chinach, zanim jeszcze zaczęły o wirusie trąbić media – pisze Olgierd Bagniewski, główny ekonomista Klubu Dyrektorów Finansowych „Dialog” w serwisie dyrektorów Business Dialog.
Najwięcej miejsca poświęca kwestii odbudowy gospodarce po kryzysie gospodarczym, który właśnie nadchodzi.
„Niewątpliwie konieczne stanie się odbiurokratyzowanie państwa i gospodarki, wielkie poluzowanie gorsetu paraliżującego działalność gospodarczą, co mogłoby odblokować inwestycje prywatne, których poziom przed wybuchem epidemii był najniższy od 30 lat, a pomimo zwiększonych inwestycji państwowych udział inwestycji w PKB spadł w ostatnich czterech latach do 18%, a planowano wzrost do 25%. Tylko czy państwo się na to zdecyduje?
Obecne zatory płatnicze i spadek produkcji spowodowany brakiem komponentów i zdezorganizowaniem pracy, spadek kursu złotego, to wciąż niewielkie preludium tego, co nadejdzie.
Ogłoszono program ratunkowy, choć gigantyczny i trudny do udźwignięcia dla budżetu, nie przywróci szybko firmom płynności finansowej. Skażony jest nadmierną biurokracją (warto porównać choćby z rozwiązaniami szwajcarskimi). Pamiętajmy, że przedsiębiorstwo dość długo może funkcjonować bez zysku, bez wpływów, lecz nie bez płynności. Skala bankructw będzie wielka.”
Wygląda na to, że polityka gospodarcza w Polsce będzie musiała być całkiem odmienna niż dotąd prowadzona polityka centralizacji, upaństwowiania, kontroli i biurokraji.
Pełen wpis jest tutaj