Chcemy inwestować i rozwijać się, ryzyko nam niestraszne

Czasy się zmieniły, a co ważniejsze nas zmieniły, nas – decydentów w biznesie. Dawniej, właściwie to jeszcze nawet całkiem niedawno, bo do ubiegłego roku roku, silne zaburzenia na rynku, perspektywa lub obecność kryzysu, powodowało asekuracyjne zachowania, wstrzymywanie się z decyzjami co do kierunku rozwoju, z inwestycjami, z ekspansją. Dzisiaj najlepszy CEO i CFO w ogóle nie przejawiają takiej wstrzemięźliwej postawy. Myślą długoterminowo.

To główny wniosek z naszych lipcowych spotkań w Poznaniu i Wrocławiu. Piotr Remiszewski, CFO w TopFarms podsumował: „Jako zarządzający coraz mniejszą uwagę przywiązujemy do nagłych, nawet szokowych skoków cen czy wskaźników. Myślimy coraz bardziej długoterminowo i strategicznie, aby ze swoim biznesem wpisać się w istniejące i przyszłe trendy. A tych nie widać w tych ekscytujących ogół, ale mało wnoszących biznesowo chwilowych skokach.”

I dodał:
„Rynek dzisiaj reaguje nerwowo na każdą drobnostkę. Trzeba się uwolnić od podejmowania impulsywnych decyzji. Naszym zadaniem jest długoterminowe zabezpieczenie biznesu, a więc specjalizacja, automatyzacja, inwestycje.”

Krótkoterminowe lokowanie środków traktujemy jako element płynności finansowej, a nie inwestycji, więc oczekujemy przede wszystkim bezpieczeństwa i dostępności, a mniej zyskowności. O tym rozmawialiśmy z obecnymi na spotkaniach ekspertami Generali Investments TFI .

Przy okazji także padło kilka zdań na temat rynku obligacji:

„Rynek wycenia obniżki stóp procentowych o 125bp do końca roku. W horyzoncie do końca 2024 jest to jeszcze więcej (skumulowany spadek stóp o 275bp i stopa referencyjna na poziomie 4%).Tak duże przesunięcie oczekiwanych przyszłych stóp procentowych wywołało dalszy ciąg hossy na polskim rynku obligacji. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności obligacji dwuletnich spadły o 63bp, pięcioletnich o 56bp a dziesięcioletnich o 45bp. Co ważne, stało się to przy wzrostach rentowności obligacji niemieckich i prawie niezmienionych poziomach obligacji amerykańskich. Można powiedzieć, że wyniki polskiego rynku długu są imponujące na tle rynków rozwiniętych. Trend dodatkowo wspiera spadająca bieżąca inflacja, która w czerwcu po raz trzeci okazała się niższa od oczekiwań i wynosi już 11,5%. Pozytywnego środowiska dla obligacji nie zmieniają nawet pewne ryzyka budżetowe, takie jak zwiększenie deficytu czy możliwość zwiększania wydatków fiskalnych związanych z cyklem wyborczym.” Dłuższy komentarz Generali Investments TFI na ten temat znajduje się TUTAJ

Kolejne spotkanie na temat efektywnego gospodarowania środkami finansowymi 29.08 w Lublinie. Rejestracja jak zwykle w Business Dialog https://businessdialog.pl/wydarzenia/kdfdialog-29082023