Nie będzie przedawnienia w podatkach?

Prawo.pl pisze: Sejm przyjął we wtorek zmiany w przepisach karnych. Fiskus skorzysta na koronawirusie – epidemia da mu więcej czasu na ściganie niezapłaconych podatków. Upływ terminu przedawnienia nie będzie miał już żadnego znaczenia. Istnieje też ryzyko, że prawo zadziała wstecz.

W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w terminie sześciu miesięcy po dniu ich odwołania, nie biegnie przedawnienie karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe. Tak brzmi przepis art. 15zzr(1) nowelizacji kodeksu karnego.

Marcin Zarzycki, doradca podatkowy, partner zarządzający w kancelarii LTCA, partnera Klubu Dyrektorów Finansowych „Dialog” zwraca uwagę, że wprowadzona redakcja przepisów może doprowadzić do  realnego unicestwienia jednej z podstawowych instytucji prawa karnego czyli instytucji przedawnienia, która ma służyć ochronie obywateli i stanowić dla nich pewną gwarancję w zakresie ograniczenia czasowego odpowiedzialności karnej.

– Skoro bowiem termin przedawnienia będzie można zawiesić na bliżej nieokreślony czas (mówimy tutaj o bardzo ogólnym odniesieniu do stanu pandemii), to nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby następnie zawiesić terminy na kolejne okresy lub na przykład w ogóle zrezygnować z instytucji przedawnienia – zauważa Marcin Zarzycki.